Inwestowanie w nieruchomości - czy to ma sens?

Od dłuższego czasu w mediach mówi się o inwestowaniu w nieruchomości. Problem polega na tym, że tak naprawdę codziennie jesteśmy zarzucani zupełnie innymi artykułami. Jednego dnia czytamy, że jest to najlepsza forma inwestycji tylko po to, by kolejnego dnia przeczytać, że inwestowanie w nieruchomości nie może się powieść. Jak jest naprawdę? Warto czy nie inwestować w nieruchomości?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Te czasy, gdy każda kupiona nieruchomość wynajmowała się na pniu, już dawno minęły i najprawdopodobniej nigdy nie wrócą. Osobiście uważam, że inwestowanie w nieruchomości nadal ma sens, tylko trzeba wiedzieć co kupić. Jakie musimy zadać sobie pytania, zanim kupimy nieruchomość pod wynajem?
Pierwsze i podstawowe pytanie, jakiego klienta chcemy mieć? Nie każda nieruchomość będzie dobrze się wynajmowała. Nie każdą nieruchomość wynajmiesz każdemu klientowi. Przykład? Kupując 50 metrowe mieszkanie w centrum miasta o średnim standardzie komu można ją wynająć? Co z nią zrobić? Pierwsza opcja. Masz nieruchomość w bardzo dobrym punkcie w centrum, z dobrą komunikacją, ale standard nieruchomości zostawia wiele do życzenia. Co teraz. Możesz zainteresować się wynajmem dla studentów. Jakie są plusy twojej nieruchomości dla takiego klienta? Przede wszystkim serce miasta. Studenci chcą mieć blisko na uczelnię, do kina, czy pubu. Dodatkowo są w stanie zaakceptować niższy standard, więc możesz tylko odświeżyć nieruchomość, by wyglądała czysto i schludnie. Jakie są minusy wynajmowania studentom? Częsta zmiana najemcy, czyli tak naprawdę ciągła praca nad poszukiwaniem kolejnego klienta. To wszystko zajmuje czas i pochłania dużo energii.
Mając taką nieruchomość, o jakiej pisałam wyżej możesz zdecydować się na inne rozwiązanie. Poszukać klienta, dla którego standard ma znaczenie. Bardzo często są to młodzi, zamożni ludzie przyjeżdżający do pracy na kilka lat. Pracują w firmach, które dają im możliwość zarobienia przyzwoitych pieniędzy i chcą mieszkać w niedużych, eleganckich mieszkaniach. Tu jednak musisz wyremontować mieszkanie na wysoki połysk. Musi być sprzęt AGD, eleganckie, nowoczesne meble. Wszystko musi być na wysokim poziomie. Jakie są plusy dla inwestora? Przede wszystkim masz klienta, który więcej płaci za wynajem. Dłużej mieszka. Często takie osoby przyjeżdżają na kilka lat. Minusem jest to, że znalezienie takiego klienta na pewno zajmie więcej czasu niż wynajęcie mieszkania studentowi.
Rozmiecie na czym polega inwestowanie w nieruchomości? Musi to być przemyślany plan. Decyzja dla jakiego klienta kupuję mieszkanie musi być podjęta zanim kupisz nieruchomość. Każdy klient wymaga indywidualnego podejścia i przystosowania mieszkania do konkretnych potrzeb. Podstawowy błąd inwestujących w zakup mieszkania polega na tym, że najpierw kupują nieruchomość, a później starają się znaleźć na nią klienta. Nie to nie podziała. Inwestowanie w nieruchomości polega na kupnie mieszkania dla konkretnego rodzaju klienta. Zaakceptowanie jego plusów i minusów. I podjęcie decyzji z kim chcę pracować. I trzymanie się tego.
Obecnie kupno nieruchomości jest trudnym zadaniem. Na rynku jest bardzo dużo ofert. Kupujący może wybierać, ale inwestowanie w nieruchomości jest trudną sztuką. Potrzeba do tego wiedzy o rynku lokalnym. Niestety wiedzę o lokalnym rynku zdobywamy obracając się na nim. Problem polega na tym, że jeżeli nie jesteśmy praktykami możemy opierać się tylko i wyłącznie na artykułach branżowych. Jest to duże ryzyko. Każdy rynek ma swoją specyfikę. Są dobre i złe dzielnice. Są nieruchomości, które się wynajmują i są takie, które miesiącami stoją czekając na klienta. O wszystkich tych niuansach możemy się dowiedzieć tylko jeżeli funkcjonujemy na rynku. Dobrym rozwiązaniem jest poszukanie pomocy w zakupie nieruchomości u specjalistów rynku nieruchomości. Tylko oni tak naprawdę wiedzą jak wygląda rynek lokalny. Co, gdzie i za ile można wynająć. Jest to wiedza nie zbędna, by móc oszacować stopę zwrotu, czyli podjąć decyzję jaką kwotę możemy zainwestować w nieruchomości by miało to sens. By nie okazało się, że trzeba było odłożyć te pieniądze na lokatę i nie martwić się kłopotami z nierzetelnymi najemcami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here